granica grecko/bułgarska
Dzisiaj się dodzwoniłem,nie wygląda ciekawie,nie są w stanie na dziś powiedzieć jak by to przebiegało,czy nie zamkną mnie na kwarantannie na jakiejś z granic.Ponoć jak twierdzi pracowniczka ambasady jest możliwość dostać się samolotem z Brukseli,ale to mnie nie urządza,na pół roku do Grecji bez samochodu,??? ciężka sprawa,czekamy na zmiany,pozdrawiam i do zobaczenia w lepszych czasach


  PRZEJDŹ NA FORUM