koronawirus COVID-19
    nunek87 pisze:

    Samo otworzenie hoteli nie jest równoznaczne z otworzeniem tzw turystyki. Bo co Ci z tego ze pojedziesz z domu np. na Hel do hotelu ale wszystko w około (restauracje, obiekty aktywności, itp) będą zamknięte. Wiadomo ze lepsze jest chodzenie po plaży i spacerowanie niż siedzenie w domu, ale jak np. pojedziesz na 2 tygodnie i nie będziesz mogla nic zwiedzić (wejść np do fokarium na Helu albo popłynąć statkiem w rejs) to też nie będzie do końca to samo.
Wybrzeże mam bardzo dobrze zwiedzone, więc nie będę płakać. Wolę spacery, piłka na plązy czy leżenie plackiem. Knajpy i ich dostępność to w ogólne nie są dla mnie wyznacznikiem wakacji. Kupię rybę u rybaka i zrobię sobie na grillu.

@bodek1 - link do paszporu był już na poprzedniej stronie i te postu u góry właśnie stąd się wzięły...


  PRZEJDŹ NA FORUM