Kokino Nero
czyli dlaczego warto lub nie warto się tam wybrać
    bodek1 pisze:


    Nagły wpis z ubiegłej strony i ten powyżej

    Biura usychają , captain Costas też jak i samo KN.
    Więc tak sobie myślę ,że tu taka cicha reklama KN ,lepiej nie dawać się wciągać.
    Kra... kusy są elokwentni w końcu to inteligentna kra...ina dała nam tylu pisarzy,malarzy, to bez sarkazmu piszę.lol
Żadna reklama-opis,relacja,tam zawsze wypoczywali Grecy i Jugosłowianie,po rozpadzie tego kraju i wojnach domowych przestali przyjeżdżać,wtedy lukę wypełniły polskie biura wożąc tam ludzi autokarami,pierwsze 2 razy byłem tam z krakowską Skarpą,w ostatnich latach widać znowu Serbów i ,,Macedończyków",ale najwięcej wypoczywa tam Greków.Mniemam,że w tym roku Polaków będzie mało,bo chyba tylko Rainbow i Tęcza ludzi tam wysyła,sam mieszkam od 8 lat w niewielkim pensjonacie,w którym pokoje głównie Grecy wynajmują,a właściciele są już jak rodzina


  PRZEJDŹ NA FORUM