Sezon 2020 |
Dziękuję wszystkim za komentarze. Po zastanowieniu, ze względów odległościowych, co by się przełożyło na czas dojazdu, Peloponez odpada. Na wakacje jeżdżę na spokojnie, w nocy nie lubię, tak więc na 100% wyszły by 3 dni. 3 dni tam, 3 z powrotem i tygodnia nie ma Wybór raczej padnie na Sithonie. Która miejscowość to się jeszcze okaże. Może coś szczególnie polecacie - jakieś spokojne miasteczko, ale żeby było kilka tawern i jakiś sensowny sklep spożywczy. Czy plaże w miejscowościach są w większości "zależakowane"? |