jak na granicy

jestem na krecie od 13 lipca pustki , ale nastroje greków są jednoznaczne mają pomalutku dosć obostrzeń co przekłada się na liczbę opalonych tyrystów , jest ich bardzo malo ale nadzieja jest. generalnie to co piszą w pl a to co jest w realu w gr a w szczególności na krecie jest biegunowo odległe, mogę nawet stwierdzić jek ktoś ma możliwość wyjechania na wakacje do gr to walcie śmiało jest ok , na pewno jest kilka kłód pod nogi ale warto , nie czytajcie miejscowych troli którzy nie mają pojecia o stanie na dzień dzisiejszy , ale trzeba by s rozważnym i pamiętać że to świństwo poprostu JEST W TLE ALE wykrzyknik


  PRZEJDŹ NA FORUM