Grecja 2020 - wakacje na pusty rynek

Następny nocleg tuż przed promem - w Prevezie. Przyznam że dość kiepsko bo wprawdzie kwatera nie najgorsza nawet ale w okolicy pustka. Mimo bliskiej plaży w obrębie 1,5 - 2 km jedna taverna z dość przyznam jak dla mnie słabym menu. Trudno, to tylko tranzyt Tym razem sen dłuższy bo przejazd do Nidri następnego dnia zajmuje niecałą godzinę a i wyjechać można później bo prom dopiero o 13.30. Przy wjeździe na Lefkadę zaskoczenie - nie ma już drewnianego mostu, tworzy się korek bo ...przejazd odbywa się przez ustawiony tu prom!! Nie wiem czy to tegoroczna atrakcja czy też było tak już w ubiegłym roku bo od 2 lat nie byłem na Lefkadzie. No i Nidri. Wyjątkowo puste Kupujemy zarezerwowane bilety oddając wypełnione formularze i czekamy. Jeszcze odwiedziny w prowadzonej przez Polkę tavernie i pora wjeżdżać na prom. Przed przebudową port w Nidri był wg mnie lepszy - było zdecydowanie więcej miejsca do zaparkowania przed wjazdem na prom - teraz jest z tym duży problem. Narzekając dalej stwierdzę jeszcze iż nie lubię tego małego promu - wolę wjeżdżać normalnie przodem auta i gdy auto nie jest po rejsie całe zalane wodą morską Na promie wszyscy w maseczkach, bar nieczynny Pierwszy raz na tej trasie trafiłem na tak duże fale - promem rzucało solidnie, obsługa stale upominała by zająć miejsca siedzące i nie wstawać. Oczywiście auto całe zalane wodą

  PRZEJDŹ NA FORUM