Kokino Nero
czyli dlaczego warto lub nie warto się tam wybrać
Witam-od 11 lipca przybyło Polaków,przylecieli z Rainbow-choć jak mówił przewodnik Adonis,sezon w lipcu wygląda jak w kwietniu[ilość turystów],tłumów nie było,nieco więcej ludzi w weekendy.Pojawił się też gruby handlarz koło wanien i klub nocny został zamieniony na tawernę,Kapitan Kostas pływa tylko dwoma statkami-na korabie oprócz czwórki Polaków byli Węgrzy i Rumuni, piszę ten komentarz już z kraju-w tym dziwnym czasie udało się kolejny raz wypocząć w tym pełnym uroku miejscu i zmęczyć na licznych wycieczkach po Grecji


  PRZEJDŹ NA FORUM