Ceny w Grecji
tutaj dzielimy się informacjami o bieżących cenach
Oczywiście, że każdy, kto się zderzył z Grecją, z podziwem mówi Grekach, jacy to mili i przyjaźni ludzie. A co ważne bezinteresowni. A my, o ile przez te 30 lat zbudowalismy sobie piękny wizualnie kraj, to niestety, nie jest tajemnica, że w kwestii relacji społecznych stanowimy jakąś nędzna lige podwórkową. Za dużo smutasów, małych, źle życzących zazdrośników i agresorków, na nieszczescie czesto podlanych aktualnym sosem. Oczywiscie nie nalezy generalizować, ale tacy nadaja rytm. Nawet jadąc autem narzucą ci swoj rytm z celem pokazania swojej kretyńskiej pseudo wyższosci, co szczególnie uderza wjeżdżając np do kraju z zagranicy. Nawet w młynie Aten, w tym niesamowitym tyglu z tysiacami aut, motorów i skuterów, gubiac się i błądząc, nie zaznasz zadnego chamstwa i masz wiecej życzliwości niż na pierwszej lepszej drodze w kraju. Nawet stojąc na czerwonym, Grecy chetnie udzielą informacji i pomogą. Ci, co jeździli samochodem po Atenach wiedzą o czym piszę. Acha, żeby nie było, że zszedłem z tematu, to w zeszłym roku najtańsze paliwo w szeroko pojętych Atenach było w dzielnicy Dafni, 1,12. Ok, sorry, pogadajcie sobie Panowie o wyspach i innych miejscach, cenach i relacjach


  PRZEJDŹ NA FORUM