podróży na Kretę czy na jakąkolwiek inną wyspę grecką najpierw autobusem, a potem promem? Mnie chyba zostaje tylko taka opcja podróży, samoloty w chwili obecnej są masakrycznie drogie...jeszcze żeby był bezpośrednio na Kretę to pal sześć, ale z Polski nie ma bezpośrednich lotów na Kretę...Biura podróży zaczynają latać chyba dopiero od maja, a ja bym chciała już pod koniec kwietnia...jechał tak ktoś kiedyś? Promem już płynęłam, ale do Aten doleciałam samolotem, więc to się nie liczy ) Heh...niezły maraton planuję sobie zafundować )) |