Przez przypadek do Grecji
Znowu ruszamy mało znaną turystycznie trasą w kierunku Meteorów, według mojej żony na trasie spotkamy więcej turystów w tym naszych rodaków-nic bardziej mylnego.Wąskimi i górskimi drogami przez bardzo odludne tereny docieramy do celu,po drodze mijaliśmy niewiele samochodów i kilku pasterzy z pieskami widoki za to piękne.Bez wątpienia warto pokusić się o odwiedzenie wspomnianych Meteorów jest to rzecz chyba jedyna w swoim rodzaju i nie spotykana na świecie a szacunek budzi sam fakt ich wybudowania bez użycia sprzętu typu śmigłowce czy windy-tu spotykamy naszych i to zarówno samochody osobowe jak i autobusy co więcej sprzedawcy pamiątek zachęcali łamaną polszczyzną do zakupów.Choć dotychczasowa trasa była malownicza postanawiamy jak najszybciej dotrzeć do autostrady,która jest w tym miejscu super a do tego gratis(stan na 2010)I tak na resztkach paliwa docieramy do granicy a po jej przekroczeniu tankujemy i ruszamy dalej cdn 2011aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM