Wakacje w Grecji ale gdzie?
My mieszkamy w Krakowie i przez cały rok mam taką ilość opadów i chmur, że jestem nimi nasycony do syta, albo i ponad syto.
Na południe jadę po to, by tylko i wyłącznie zażywać słonecznych dni, upału i ciepłej wody. Dlatego też jeździmy od lat kilkunastu tylko i wyłącznie w ciemno. Dzięki temu w ciągu tych lat nigdy dłużej niż 1 dzień nie obcowaliśmy z deszczem. Po prostu jeśli prognozy są kiepskie zwijamy manele i jedziemy tam gdzie jest gorąco, słonecznie i bezchmurnie.
Tutaj internet okazuje się bezcennym wynalazkiem.

pozdro


  PRZEJDŹ NA FORUM