Korfu - Saranda
Z Sarandy pływa prom i wodolot. Ceny wysokie. W 2018 roku za SUV-a plus 4 osoby chcieli około 100 euro w jedną stronę. Na Korfu bardziej opłaca się popłynąć z Igumenitsy około 50 euro. Mnie w Sarandzie kwatery (miasto położone jest kaskadowo na zboczu) i plaże nie podobały się. Widoki super, ale chodzenie w górę i w dół, porażka. Ja mieszkałam 4 razy w Ksamil i to była moja baza wypadowa. Mam tam znajomych i mieliśmy do dyspozycji plażę, na której było w sumie 10-15 osób. Są tam też plaże z mnóstwem ludzi i parasoli i takie bardziej kameralne, ale trzeba samemu wybrać co się lubi i co się komu podoba. W sezonie jest sporo ludzi i niektórym to przeszkadza. W Albanii są też jeszcze mniejsze miejscowości np. Lukove, Borsh, Queparo itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM