Myślę, że sprawa zupełnie nie dotyczy wysp greckich. Jeśli chodzi o kontynent to z tego co przekazywał mi kolega (grek mieszkający w Kalamacie,płw.Peloponez) to owszem są zamieszki z policją ale dotyczy to tylko kilku miast - Ateny, Thessalonik, Patra. Także może warto większe miasta omijać ale myślę, że media i tak to wyolbrzymiają. Przecież jak taki grek np zobaczy wiadomości, że w Polsce solidarność pali opony pod sejmem to też może się przestraszyć, że groźnie w tej polsce. Poza większymi miastami życie płynie po staremu, nie przelewa się ale jest spokojnie... a i nawet w tych większych miastach myślę, że nie jest tak źle jak to pokazują media.
|