Po Grecji pociągiem/autobusem podróż po kraju dla bezsamochodowców |
Witajcie. Wybieram się w tym roku do Grecji na własną rękę i próbuję zaplanować podróż, ale na razie idzie mi jak po grudzie. Ląduję w Salonikach i - z namiotem pod pachą - mam tydzień (z hakiem), by dostać się w pobliże Koryntu. Wymyśliłam sobie trasę: Saloniki - Olimp(opcjonalnie) - Larissa - Termopile - Delfy - Teby - Ateny - Korynt (opcjonalnie z zahaczeniem o Maraton). Niestety w planowaniu poległam już na pierwszym etapie : ) Za Chiny nie potrafię znaleźć w necie jakiegokolwiek połączenia na lini Tesaloniki - Olimp. KTEL w Tesalonikach każe mi jechać prosto do Aten, inne KTEL-e mówią do mnie wyłącznie po grecku i nawet tłumacz google nie radzi sobie z wyszukiwarkami polączeń. Odrzuciłam więc (z żalem) Olimp i zaczęłam szukać trasy Tesaloniki - Larissa. Tu z kolei (nomen omen) dobiły mnie OSE. Wiem, że połączenie jest, zakładam, że jeździ co najmniej raz dziennie, interesuje mnie tylko cena. Czy ktoś z Was wie coś na ten temat? A może ktoś orientuje się, jak (mniej więcej, rzecz jasna) wyglądają połączenia między wymienionymi miastami? Nie chodzi mi oczywiście o kompletne rozkłady jazdy, ale o to, czy jakiekolwiek połączenia istnieją i na jakie ceny biletow powinnam się nastawiać? Może jest jakaś KTEL-owa strona, która ma działającą(!) wersję angielską? A może ktoś z Was jedził po Grecji stopem? : ) Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, pozdrawiam : ) |