Rodos
Miasto Rodos dzieli się na dwie części: bezkształtne nowe miasto i zwartą starówkę. Nietrudno domyślić się. że znacznie ciekawsze jest stare miasto, w całości zachowujące swój średniowieczny charakter. Po obowiązkowym zwiedzeniu Pałacu Wielkich Mistrzów oraz Muzeum Archeologicznego, koniecznie musimy odwiedzie meczet Sulejmana - najbardziej widiczną z wszystkich budowli na
Rodos. Mniej więcej na południowy zachód od nowego miasta obejrzeć można nieliczne ruiny hellenistycznego Rodos. Wyjeżdżając ze stolicy udajemy się na południe i zaczynamy zwiedzać wybrzeże wschodnie. Pierwszym miejscem, którym warto się zatrzymać, jest cypel Tsambikas, oddalony 26 kilometrów od miasta. Na szczycie wzgórza, a właściwie nieczynnego wulkanu, stoi klasztor.

Dostajemy się do niego cementowym podjazdem, a potem betonowymi schodami. Warto, bo nawet jeśli sam klasztor nie wyróżnia się niczym szczególnym, to czekają nas tam wspaniałe widoki na blisko 50-kilometrowy pas wybrzeża, w tym na położoną na północy miejscowość Kolimbia. Udając się dalej warto zwiedzić portowe miasteczko Charaki z ruinami zamku Fe ra kłos. pozostałością twierdzy joannitów. która najdłużej opierała się Turkom.

12 kilometrów dalej natkniemy się na atrakcję numer dwa na Rodos. To miasto Lindos. Trudno oprzeć się szczególnemu nastrojowi, który stwarzają bielone domy tworzące piękną zabudowę.



  PRZEJDŹ NA FORUM