matia Nic nie mówię, bo się zastanawiam czy prowadzenie tego bloga ma jeszcze sens...na razie straciłam motywację Prawdopodobnie jednak, gdy tęsknota sięgnie zenitu - znowu zechce mi się coś potworzyć Co prawda tęsknię i teraz, jednak jest to tęsknota połączona z ... no właśnie...z wściekłością?? ) Kreta i Grecja są cudowne same w sobie, jej głowni "lokatorzy" od dawna podnosili mi ciśnienie - w tym roku było nie inaczej...a nawet gorzej w tym zakresie. Czasem zastanawiam się jak daleko niektórzy z nich gotowi są posunąć się aby uzyskać to co najkorzystniejsze dla nich samych Jedno in plus: odwiedziłam sławetną IKA - i dostałam papierek, że pracowałam w Grecji cztery sezony - od ręki ))) Klimatyzowane pomieszczenia nowego lokum IKI - po morderczej jeździe na rowerku głownie nieco pod górkę w 30 stopniowym upale - i załatwienie sprawy od ręki - normalnie byłam w szoku |