szacunek dla tego narodu
    anitasz30 pisze:

    czasami żałuję, że nie znam Grecji i Greków tylko z pobytów turystycznych wesoły Zastanawiam się nad jednym: czy idąc do jakiejs restauracji, pubu czy baru, czy też wchodząc do jakiegoś sklepu zastawialiscie sie czasem nad tym ilu rodowitych Greków pracuje w takich miejscach?? oczko) Smieszylo mnie czasem gdy ktos wchodzil do sklepu i mowil mi: pani jest bardzo miła, jestem zachwycona Grekami - jesteście naprawdę fantastyczni bardzo szczęśliwy Czasem prostowałam, a czasem...udawałam Greka bardzo szczęśliwy (a raczej Greczynkę bardzo szczęśliwy )Rodowici Grecy uśmiechają się głównie gdy widzą nadzianych klientów oczko) Uczciwość u Greków?? bardzo szczęśliwy Radzę sprawdzać paragony w supermaketach wesoły jeśli oczywiście je dostaniecie oczko Znajomy zgubił saszetke z dokumentami i pieniedzmi...ok 2000 euro...nikt nie oddal nawet dokumentów, które były dla niego znacznie ważniejsze niż pieniądze...ech...
    PS. zaraz pewnie zostanę zakrzyczana oczko


E tam wesoły
To też trochę ogólnikowo napisałaś wesoły
Miałam szczęście trafiać na Greków z dziada/pradziada,zakupy robiłam tylko w"znajomych"miejscach-naprawdę nie mogę narzekać.
Ale rozumiem że ilu ludzi tyle opinii i wcale nie zamierzam krzyczeć bardzo szczęśliwy

Jak wszędzie:są ludzie i ludziska oczko

Pozdr oczko



  PRZEJDŹ NA FORUM