Praca zdalna szansą dla Grecji ? Tamtejszy rząd liczy na zdalnych pracowników
Owszem, uważam, że jak ktoś jest w sile wieku i do emerytury ma, że ho ho, i jak ma nawet jakąś nadwyżkę finansową (nie mówimy oczywiście o bogaczach ze swoimi fanaberiami), to kupowanie czegoś za granicą jest dyskusyjne, w aspekcie koszt efekt. Ale jak ktoś wybiera się na emeryturę, lub już tam jest, to czemu nie. Tylko trzeba być fanem danej sprawy. Zamienic skromny domek na Mazurach na skromny domek letniskowy w Grecji,to jest ten sam koszt. Albo kupić na Mazurach jakąs lichą budę za 80tys, to można kupić lepszą letnią budę w Grecji. I tu w ogóle nie chodzi o pieniądze, że emerytura słaba, itd, ale to trzeba to mieć w głowie. Sorry, ale większość naszych emerytów, lub przed emerytów, jest po prostu bojaźliwa i uważa się za niekumatych w prostych sprawach za granicą. Niska samoocena i im sie takie rzeczy w głowach nie mieszczą. Owszem, jak biuro zawiezie jest ok, dużo starszych ma zresztą styl zagraniczno wycieczkowy. Ale powtarzam, to siedzi w ich głowach i nawet nie wiedzą, że daliby rade, ale opór jest większy. Ciagłe bariery, typu "nie znam jezyka..", "co zrobię jak będę miał stłuczkę..",...'nie dogadam się w sklepie... "pewnie mnie okradną...albo coś mi się stanie... Ponadto nakładają się nasze schematy myslowe typu "starych drzew..", "na starość bliżej koscioła i lekarza...'itp,itd. Mało jest u nas ludzi tzw starszych, ktorzy są skłonni pójść do przodu i zrobić co nietypowego, jak np nasz ogorek (sorry moze jesteś 25 letnim blondynem wesoły Na pewno są tacy, ale ich za bardzo nie widać.
P.S. A to wszystko napisałem na podstawie moich rozmów i namawiania na indywidualne wyjazdy zagraniczne do Chorwacji i do Grecji, właśnie takich trochę starszych znajomych 60-65 plus. Jak panna, chcieliby zaznać czegoś nowego, nietypowego, może by załapali bakcyla na starość, ale się "bojają" wesoły Mówimy zaledwie o wyjazdach, a co dopiero kupić tam jakąś nieruchomość. Lepiej nie podnosić tematu wesoły .Niech o tym mysli młodsze pokolenie emeryci za 20 lat


  PRZEJDŹ NA FORUM