PLF - wjazd do Grecji |
piekara pisze: Czyli dostałeś na 2 doby przed przekroczeniem granicy. Dobra informacja. Jechałeś przez Roszke? Jak na grenicy i o której godzinie przekraczales? Piekara usystematyzujmy 1. PLF wypełniony piatek 18.06 przed południem - email natychmiast (na przeroczenie pon 21-szy) 2. Wyjazd z środkowej PL przed 10-tą w niedzielę 3. Dojazd do Gyor k. 18tej (obiad był w PL przy granicy) - na granicach nikt nic nie chciał - leciałem A7 która zmieniła się na A1, Czechy, Słowacja, Węgry - Gyor - czyli tak jak NAVI Garmin-a kierowała 4. Nocleg w Gyor (tylko biznesowe pobyty - dostałem fakturę , cena taka sama jak rok temu) - pani uspokoiła,że nie zastrzelą ale podobno do środka knajpy takim obcym nie wolno - tylko taras - do środka tylko węgrzy z certyfiatem szczepienia (no dobra a co z toaletą) 5. QR przyszedł w niedzielę o 23-ciej jak spalismy w GYOR czyli tuż przed dniem przekroczenia granicy 6. Z Gyor wyjazd 8-sma (po śniadaniu) i dojazd do pensjonatu w GR w Evzoni 19-ta PL czasu (po drodze jakiś Maconald był) - przejscie głowne Węgry-Serbia ->, sprawnie, szybko, kilka aut - Evzoni - też (ja wspomniałem QR kod na komórce plus zaświdczenia o szczepieniach COVID te z IKP certyfikaty - ten odcinek jest (dla mnie) długi i meczący - sam wjazd do GR odpuszcza mi nerwy 7. Cała Grecja lajtowo - tu nerwy mi odpuszczają (nawet jakby auto miało się zepsuć) 8. Peloponez Iria (poniżej Nafplio) - normalnie pusto popo, pusto rano - na weekend trochę zjedzie |