Aktualne informacje na temat przekraczania granic |
Satoshi69 pisze: Cześć wszystkim, jestem typowym laikiem, śledziłam ten wątek od kilku tygodni, ponieważ w ndz 18.07 wyruszylismy z Krakowa do Grecji samochodem. Spaliśmy w Budapeszcie 2 noce i dziś utknęliśmy na granicy wegr-serb w Roszke. Stoimy 2h, podobno jest błąd systemu. Do Węgier tez nie wpuszczają. Zdarzyło się to już komuś? Co robić? Tylko was nie wpuszczają, bo błąd systemu, czy wszyscy stoją w strefie niczyjej? Jeśli wszyscy stoją, to spoko, tak często bywa. Ja nie stałem nigdy dłużej niż 3 godziny, ale koleżanka kiedyś przy powrocie stała 6 godzin. Nie bardzo to pocieszające, ale na pewno was w końcu puszczą. Trzymajcie się i udanych wakacji! jn |