Lefkada 2021 przez Macedonię Płn, Bułgarię i Rumunię.
Lefkada to cudowna wyspa, z przepięknymi plażami i wspaniałym morzem. Pod tym względem naszym zdaniem zdecydowanie wygrywa z Chorwacją. Wygrywa też kuchnią i cenami w sklepach i restauracjach. Na minus na pewno brak urokliwych miasteczek i innych ciekawych atrakcji poza morzem i plażami. Tutaj zdecydowany plus po stronie Chorwacji.
Na Lefkadzie też trudniej znaleźć nocleg. Wydaje mi się też, że są mimo wszystko droższe apartamenty i hotele. Proporcjonalnie więcej też jest apartamentów/hoteli o trochę wyższym standardzie a co za tym idzie ceną.

Na Lefkadę jest też oczywiście dużo dalej niż do Chorwacji, co dla jednych będzie minusem a dla innych niekoniecznie. Trzeba po prostu inaczej zaplanować urlop i coś " po drodze " pozwiedzać. Wybór jest ogromny: Węgry z Budapesztem lub termami, Belgrad czy Nis, Skopje lub Ohrid, albo inną drogą przez Bułgarię i Rumunię. Ciekawym pomysłem może być tez dojazd zachodnią stroną przez Albanię.

My byliśmy dwa razy w drugiej połowie sierpnia. Ze względu na tłok i ceny apartamentów nie jest to najlepsza pora. Już lepiej jechać w lipcu, a już w ogóle rewelacyjnie musi być w czerwcu i we wrześniu. O ile 2 lata temu ludzi było sporo ale akceptowalnie, to w tym roku tłok już nas pokonał.

Po pierwszym razie czuliśmy niedosyt ( wtedy pojechaliśmy potem do Chorwacji i Lefkada bardziej nam się podobała ), po drugim razie już tego niedosytu nie ma. Do Grecji na pewno w niedalekiej przyszłości wrócimy ale będzie to już inny rejon. Za dużo ma ten kraj do zaoferowania, żeby koncentrować się na jednej wyspie.

Korci zwłaszcza Kreta lub Kefalonia i oczywiście Peloponez z Atenami.


  PRZEJDŹ NA FORUM