PLANY NA 2022
Ja tam wolę wersję małych aut.
U nas się to lepiej sprawdza, a to za sprawą, że my plażujemy na dzikich plażach poza miejscowościami. I lubimy posiedzieć kilka godzin, a np.szwagrowi po 2, 3 h jest za gorąco i ciągnie swoich do apartamentu... dla mnie za krótko... Przy jednym aucie byłby tu problem, na nogach się nie wróci....
Podobnie przy wieczornym zwiedzaniu, oni nie mają aż takiej potrzeby i wolą siedzieć w knajpie, my spacerować, zaglądać w uliczki, poplątać się. Jedziemy razem, wspólnie kilka miejsc odwiedzimy, a potem każda rodzina po swojemu. Widzimy się później na tarasie....


  PRZEJDŹ NA FORUM