Po co i dlaczego jeździmy do Grecji?
    Hades3 pisze:

    Cześć Szumer-to Twój wątek ja tylko hasło rzuciłem,Ty go wspaniale rozwinąłeś,napisz choć słowo,bo Ty ten wątek kończysz,przez U..... i R.... straciłem możliwość pisania tutaj wróciłem jako Hades 3


Cześć
Pewnie zdecydowano, że jesteś nadmiernie niegrzeczny ,),),)..i Ci wyłączono prąd // Ale Król Hades, powrócił jako Król Hades Trzeci.wesoływesoływesoły
…..
A co tu pisać ??? …Swoje napisałem. Widzę, że aktualnie nic się na forum nie dzieje. Marazm jakiś. Ktoś tam coś odlicza, bez przekonania i tyle. Towarzystwo wyjątkowo niegadatliwe ?// To mi przypomina scenę w windzie z filmu „Nic śmiesznego”…Jak ktoś nie trybi, o co chodzi, to może sobie przewinąć net i zobaczyć.

Pewnie też, na oklapniecie ducha, wpływa ogólna sytuacja…. konflikt, ceny paliw, ceny kwater, ceny promów, koszty kredytów, przeliczniki euro,itd., itp….???

..Panie i Panowie…...dobre już było… Trzeba się dostosować ??? … Albo się przestawić na rybkę z frytkami na zdechłym oleju, w Mielnie oczkooczkooczko…. Oby było stać na Mielno ??? …Bo może nie styknąć na wakacje w Pcimiu Dolnym ??…

A tak w ogóle to się nie martwcie… Wyjazdy zagraniczne stały się passe. Chyba że jakieś extra niszowe aktywności, typu skałki w Leonidion. Na pewno, już nie kajty na Rodos, stadne wycieczki do Navagio na Zante, szpanowanie selfie z Balos, czy Fiskardo w kapelutkach, czy paradowanie po jakimś deptaku na Kasandrze, lub Krecie, w „eleganckich” ciuchach, rodem z Marywilskiej 44 . …Jak ktoś ma presję na taką kulturę wyjazdową, to może niech coś wreszcie zmieni. Bo potem zdziwko, że w tawernie kelner zagaduje „charaszo” było ? …Na marginesie, ciekawe, czy ci troglodyci spod znaku „z”, pojawią się w Grecji i w jakiej ilości ????
…..
Ok., można by było pociągnąć temat w kierunku „Do Grecji warto pojechać, aby poobcować z innymi nacjami”….
A jest tego sporo do prześwietlenia… .I po drodze do Grecji …I w samej Grecji...Greków, oczywiście odpuszczamy. Temat wyczerpany.

Ale tu zacząłbym od Polaków na zagranicznych wakacjach.
Nic złego bym tu nie napisał o rodakach. Ewentualnie jakieś typowe nasze przywary.

W tym momencie pisania tego posta, załapałem, że temat jest ciekawy i zaczyna mnie kręcić.
Tym bardziej, że temat jest trochę Tabu, trochę Kontrowersyjny. Czego dowodem są spotykane często stwierdzenia na różnych forach wakacyjnych, typu … ”Fajnie było, bo to, tamto… i Polaków nie było …” ???” … Można by było dokonać analizy i syntezy, o co tu chodzi w tym stwierdzeniu ??? …Czemu na zagranicznych wyjazdach Polacy często się unikają ??? ..No kurcze, sorry, to nie mój wynalazek !!! … Jest tak, czy tak nie jest ???... To co ??? … Jedziemy z tym tematem ??... Czy chowamy się i udajemy, że nic nie wiemy ??????... Przyjmiecie to na klatę ????
,),),)


  PRZEJDŹ NA FORUM