PLANY NA 2022
Sposobem na obniżenie kosztów jest to co robię od kilku lat czyli bus i dzielenie wydatków.
Niby człowiek stary a głupi, nie zachowaliśmy winiety z Węgier (należy trzymać 2 lata) i właśnie zapłaciliśmy 900zł÷3aniołek
Winieta na cały miesiąc kupiona na maleńkiej stacj MOL,gdzie z mozołem wypisywał starszy pan a w zasadzie dziadek i coś nie pykło, a mamy jedynie potwierdzenie z banku,ale ono nie określa zakupu winiety.
Można by walczyć,ale po upływie 60 dni kara drastycznie wzrasta więc zrzutkaaniołek
Wiem,że można przez inernet,ale zawsze tak robiłem i było ok,a od porzednich wakcji to jeszcze czterokrotnie byłem lub jechałem tranzytem.
To tak ku przestrodze...

Mimo zawirowań niezmiennie celem pozostaje Elafonisos i Peloponez,wszystko dograne pozostaje tylko czekać,)
Planowany był skład 4×2, ale jedna para zrezygnowała i trawają poszukiwania następców oczywiście jak zawsze w takich sytuacjach ci co zawsze są chętni gdy przychodzi do konkretnej rozmowy to teraz nie,ale w przyszłym roku...zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM