Też macie wszystko w dupie? |
anitasz30 pisze: Zadne Twoje artykuły nie przekonają mnie, że PiS w obecnym kształcie jest alternatywą dla PO...Nie ma na to szans ![]() Anita A czy ja ciebie chcę do czegoś przekonać ![]() Dla mnie osobiście Pisiaki i Kaczor to cieniasy. Mieli swoje pięć minut by rozprawić się z całym tym postkomunistyczny gównem, czyli SLD, Unią Wolności (obecne PO) i skutkami zafajdanego Okrągłego Stołu, i nie zrobili tego. Zabrakło sił, pomysłu czy też jednomyślności? Nie wiem tego.. mogę się tylko domyślać, że za ciency byli wobec mafijnych układów ![]() Poza tym dla mnie Pis to zbyt socjalistyczna partia. Od lat głosuję na J.K.Mikke i wspieram go jak mogę ![]() Wyrażam tylko swój pogląd i swoje stanowisko i staram się zrozumieć twoje.. ale jakoś trudno mi to przychodzi, bo ja lubię dyskusję opartą na faktach, a nie na gdybologii. Moim zdaniem to obecny rząd i cały "układ" michnikowców rozpętali tę "wojnę", która już trwa od kilku lat, więc nie wiem co by niby miał rozpętywać Kaczor z Pisiakami.. Propaganda i nagonka już nabrały takich rozmiarów, że zwykły ogłupiały od tej histerycznej (acz przemyślanej) indoktrynacji obywatel idzie do biura poselskiego i zabija członka Pisu. To jest jeden z argumentów. Wiele innych można zobaczyć, gdy się przeanalizuje to, co robi PO od kilku dobrych lat, czyli nieustające obwinianie (najczęściej fałszywe) o wszystkie nieszczęścia Polski, opozycji. Co to za demokratyczny kraj, w którym media (za namaszczeniem rządzących) jeżdżą po opozycji jak po starej szkapie?! Tak tylko było w sowieckiej Rosji i w PRL-u lub innym totalitarnym szambie. anitasz30 pisze: Nie życzę sobie więcej zimnej ani gorącej "wojny" ani z Rosją ani żadnym innym sąsiadem No tak. Lepiej się nie opierać zbytnio gdy się jest notorycznie dymanym. Ponoć mniej boli ![]() Gdzie Kaczory nawoływały do wojny z Ruskami czy UE? Po prostu śp. L. Kaczyński był orędownikiem słusznej skądinąd postawy twardych negocjacji. I dziś ten Wielki Patriota jest wyśmiewany i lekceważony. Niestety obecnie zaczyna się dziać w Polsce, to samo co działo się w czasie rozbiorów - lepiej nie drażnić niedźwiedzia, bo jeszcze nas pogryzie i zje. Obecnie jest promowana postawa uniżonego dupodajstwa. Ktoś nam wmówił, że tak czy siak jesteśmy skazani na bycie ruchanymi i że nie ma sensu z tym walczyć, bo i tak przegramy... a jeśli się z tym pogodzimy, to może i przyjemności z tego ruchanka trochę zaczerpniemy... wystarczy tylko co nieco orientację zmienić. A ja się z taką postawą nie zgadzam, bo uważam, że jesteśmy narodem równie godnym szacunku i poważania jak nasi sąsiedzie i że też zasłużyliśmy na dobrobyt i spokojną egzystencję. Wybaczcie ten dosadny język, ale trudno ten burdel zobrazować eleganckimi zwrotami. I tyle. pzodrawiam PS Ale skoro tak dobrze, że Tusk i jego brygada rządzą, to dlaczego z tej naszej Zielonej Wyspy pełnej miłości tyle ludzi powyjeżdżało i nie chce wracać? I co, czy to też wina Pisiaków? ![]() |