Powitanie |
Sergiusz pisze: Tłumy, wszechobecne tłumy...... Ok., Wiemy o co chodzi.,),),0 … Nawet trochę o tym pisałem (porównawczo), w wątku ”Po co dlaczego do Grecji”. W Grecji dość łatwo można znaleźć, coś „anty” do Waszych wrażeń z Chorwacji. Czyli. 1. Można namierzyć spokojne miejsce, bez tłumów, nawet w wysokim sezonie. Mało tego, można trafić na kawałek plaży tylko dla siebie 2. Drugi atut, dość trudny do zrealizowania w Chorwacji, to można dość łatwo znaleźć kwaterę tuz przy plaży za normalne pieniądze. Jakbyście coś takiego namierzyli, to będzie to super przewaga nad Chorwacją (chyba że w Chorwacji, też mieliście kwaterkę na plaży)… Zakwaterowanie przy linii morza to jest. Wyższa jakość urlopu. Wakacje w Grecji będą zapamiętane bardzo pozytywnie... A w ogóle, tłuc się dwa tys kilometrów, żeby potem dojeżdżać autem na jakieś plaże, to już jest porażka (chyba ze ktoś to lubi).… 3.Ładne plaże,. wycieczki piesze, trekking. To znajdziecie wszędzie w Grecji. Wybór miejsca na pierwszy raz to jest trochę loteria ?? Czy to spełni oczekiwania, typu miejsce, plaża, tłum większy lub mniejszy ???…. Raczej nie pchać się w miejsca ciągle opisywane, znane i zaznaczone tłustym drukiem w przewodnikach… Niby pusta Sithonia?? Ale traficie do takiego Vourvourou i możecie znów wbić się w tłum w sezonie… Niby pusty Peloponez, ale traficie w sezonie do takiego Tolo i znów może być gęsto i chałaśliwie.. Riv Olimpijska, to z kolei zagłębie hotelowe i wielkie rewiry łóżek plażowych. Ale nie koniecznie. Poza tym prosta kreska morza. Dość monotonne krajobrazy. Ale, jak ktoś lubi, to piaszczyste bałtyckie plaże… Wyspy Jońskie, co z tego że pięknie, jak można znów się wbić w „klimaty chorwackie”. Tłumy, ciasnota, ciągłe problemy z parkowaniem i tym podobne, chorwackie męki.. ….I można by tak ciągnąc godzinami. … Szczegółów nie wskażę..Ale Sithonia i Pelion wydaja się dobre na spokojne, leniwe wakacje w Grecji …Trzeba pooglądać w googach, poczytać, obrócic miejsca kilka razy…Nieraz może trafic na aż zbyt pusto i zad/////sto.. Albo zbyt siermiężnie, "grecko smutnawo", albo monotonnie, jeżeli chodzi o linie brzegową. To też może nie przypasować… Grecja jest bardzo zróżnicowana w odróżnieniu od Chorwacji i trzeba to mocno kalkulować w swoich wyborach…. Obyście mieli trafione wybory !!! ...Pozdrawiam |