Granica węgiersko-serbska
    gitg pisze:

    Z Timisoary do przejście Moravita ruch symboliczny. Jedynym mankamentem są wioski po drodze, gdzie trzeba zwolnić. Ma to jednak swój urok -możesz za niewielkie pieniądze, szczególnie w sierpniu, kupić przy drodze owoce i warzywa prosto z ich ogrodu. Zapewniam, że smak melonów, brzoskwiń czy pomidorów.... to poezja!

Troche wiosek to nie problem. Mam sporo takich ograniczeń 50-70 km/h między Rzeszowem a Preszowem :-).

    nunek87 pisze:

    jechalismy tak rok temu tzn. na powrocie z Grecji chcieliśmy zobaczyć Timisoare i na zjeździe z A1 Smederevo i dalej na GPS i gdyby nie to ze mam wysokie auto to byłby problem z przejazdem bo ... wjechaliśmy na Specjalny rezerwat przyrody Deliblatska peščara. Trasa ok, tylko do końca nie można wieżyc GPS by nie jechać jak my i być zestresowanym ze 20 km to droga leśna ,-)

Hmmm, to chyba zależy od nawigacji i jej ustawień (dobrze włączyć „unikaj dróg gruntowych”).

    ozark pisze:

    Najlepiej trzymać się Vrśac-Biała Cerkiew

Jeżdżę najczęściej na TomTom Go i pokazuje mi ona właśnie to odbicie na Białą Cerkiew, więc w rezerwat przyrody raczej nie wjadę :-).

    igi123 pisze:


    1 Lokalne drogi koło Smederovo są gorszej jakości, ale tak mnie prowadziła navi, zawieżyć maszynie w tym wypadku się nieopłacało. Tam trzeba jechać głównymi tak jak koledzy polecają

No właśnie z tego co widzę, TomTom pokazuje mi te główne. Ale i tak trzeba będzie wszystko dokładnie sprawdzić, dodać punkty pośrednie, itd.

    igi123 pisze:

    2 W Rumunii obowiązują winietki, na ich drogach krajowych też. To nie jest tak jak Węgry czy Słowacja że możemy sobie wybierać,jak nie jedziemy autostradą to nie kupujemy. Radzę kupować zawsze, zwłaszcza że najtańsza to kilkanaście PLN

Można te winietki kupić przez internet, jak te na Słowację i Węgry?


  PRZEJDŹ NA FORUM