Granica węgiersko-serbska

Dzięki. Wygląda fajnie, mimo że trzeba się wbić do centrum.

    niuniek pisze:

    Ja jednak przejechałbym Roszke i noclegu poszukałbym w Serbii, choć tak jak pisałem w innym wątku, z samego ranka w piątek może się uda. Sprawdzaj Roszke i Rosxke II.

Mogę w sumie dojechać do Palić i przenocować w Vila Boska nad jeziorem. Ale czy będzie istotna różnica w ruchu na granicy pomiędzy czwartkowym wczesnym wieczorem a piątkowym wczesnym ranem?


  PRZEJDŹ NA FORUM