Granica węgiersko-serbska |
przemx5 pisze: Trochę lipa. Auto pali 8-10 litrów. Plan miałem taki, że tankuję w Cieszynie pod korek. Później tankowanie w Gyor i znowu pod korek przed Roszke. Ciekawe jak duża teraz jest róznica w cenie między Serbią a Węgrami. Orban do każdego litra paliwa tankowanego przez obcokrajowca ma doliczyć 200 forint. Co ciekawe, podobno inne ceny dla cudzoziemców będą wprowadzone, bo sąsiedzi Węgrów przyjeżdżali zza granicy i się tankowali pod korek, tylko jak to się ma do stacji benzynowych w okolicy np. Budapesztu? Też tam była od cholery obcokrajowców? |