Ciekawostki z podróży do Grecji
W tawernie gdzie jadaliśmy właściciel Fanis po ostatniej kolacji dał mojemu Oskarkowi 20 euro,w piekarni gdzie chleb kupowałem[po 0.90 euro-cena niezmienna od lat-ciekawe jaka w tym roku]Oskarek zawsze dostawał ciastko za 2 euro,w sklepie z pamiątkami w Platamonas jak tylko weszliśmy,mały dostał zestaw zabawek itd,itd.-tam dzieci są bóstwami,i podejście do klienta inne a u nas:zapłać i s........j


  PRZEJDŹ NA FORUM