Grecja objazdowo -2022 |
Szumer pisze: Plątając się po Chalkidiki, warto wstąpić na przysłowiowe ‘5 minut” do wioski Arnaia. Mówi się, że najładniejsza wioska w regionie, a niektórzy mówią, że w Grecji. Chyba mała przesada, ale Arnaię warto odwiedzić chociaż na chwilę, bo jest klimatyczna i trochę inna niż całe Chalkidiki. Szumer pisze: A granicami się nie przejmować i nie kombinować. Jechać prosto i do przodu. ramtamtam - skoro pierwszy etap to Halkidiki to uderzaj na przejście w Dorjan, a nie prosto jak navi pokaże w Evzoni. Narzekałeś na brak pinesek w środkowej części, to dokładam od siebie: - nad jeziorem Kerkini są stanowiska do obserwacji ptaków (w tym flamingów i pelikanów, ale nie udało mi się ustalić w jakim okresie czasu na tym jeziorze przebywają) - jaskinia St.Georgiou Kilkis, - jaskinia Petrolona, - wodospady w Edessa, - zamek w Janinie, - teatr w Larisie - jeden z największych antycznych teatrów greckich - punkt archeologiczny w Pella, - punkt archeologiczny w Olynthus, - pola lawendowe Gesence (choć pewnie już przekwitłe), żadnego z tych miejsc nie udało mi się jeszcze odwiedzić, ale mam je oznaczone. Bardziej na wschód masz Kavalę (świetnie zachowany akwedukt) i Filippi (super miejsce). Do tego baseny termalne: Loutraki (Pozar), Loutra Termopile, Kamena Vourla+Loutra Psoroneria (to przed Atenami), źródła Loutraki w Koryncie. |