| Agios Ioannis 2022 |
Sergiusz pisze: W sierpniu spędziliśmy kilka dni w Agios Ioannis na wschodnim wybrzeżu Pelionu.... Cześć Co prawda, kolega Hades był pierwszy w tym sezonie, z pisaniem „na żywo” wrażeń z Grecji , a kolega gmax pierwszy z wstawieniem relacji zdjęciowej (lekko wymuszonej).,),),) Ale Ty masz pierwsze miejsce na pudle i złoty medal za popełnienie relacji opisowo obrazkowej z Grecji 2022 …. Pierwszy… Super. … Krótko, ale treściwie. Bardzo pomocny i merytoryczny opis, a fotki bardzo ładne. Oddają klimat miejsca. Dołączył także kolega Nianiek z dość bliskich mi Kujaw, z paroma fotkami uzupełniającymi m.in., sławne ujęcie Tzasteni Region bardzo ciekawy. Taka Grecja nadmorska, trochę po chorwacku. Może trochę, jak gdzieś na Peloponezie. Skalista, mało wypalona, trudny dojazd, pokręcona linia brzegowa, kamienie, skały, wioski na klifach, czerwone dachy. W tym twoim porównaniu, Pelion wymiótł Sithonię. Wydaje się, że Sithonia jest mało fotogeniczna. Region ładny, ale do tej pory nie spotkałem u nikogo, jakiś relacji zdjęciowych, które by powaliły swoim wyglądem. … Ciekawe, dlaczego. Ogólnie Pelionik jest super. Chociaż uwaga. Na akwenach tego regionu i pobliskich regionach (szczególnie tych zamkniętych), raczej nie zobaczy się tego powalającego, błękitnego lazuru morza. Ale może nie byłem w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Ogólnie super. Na razie, pozdrawiam |