żeby odbiec nieco od polityki...;)
U mnie bylo nieco inaczej bo pierwsza milosc wywolal na mnie grek ktorego poznalam na internecie (ale to moze w innej opowiesci co i jak bylo oczko z ktorym jestem po dzis dzien, przylecialam do Grecji jak to mowiac w ciemno nie wiedzac co mnie czeka i jak wszystko sie potoczy (postawilam wszystko na jedna karte), zostalam przy nim i pokochalam jego kraj bardziej niz swoj wlasny i tak oto siedze tutaj bez mysli by stad odejsc kiedykolwiek, nawet czasem nie chce mi sie jechac juz do Polski w odwiedziny jedyne co mnie ciagnie tam to zobaczenie mojej rodziny.
A za co kocham ten kraj? za zyczliwosc ludzi, za to ze kazdy mowi prosto z mostu co o tobie mysli a nie usmiecham zaglusza falsz, za to ze jest tutaj wiecej slonca jak i piekno otacza nas w okolo, za to ze Grecja daje nam roznorodnosc kazdego dnia wesoły

Dal zainteresowanych mozna poczytac ciut tutaj, nie opisalam wszystkiego bo by za duzo pisac ale chociaz troche jest oczko
http://mesolongi.blox.pl/tagi_b/284099/Milosc-grecja.html


  PRZEJD NA FORUM