Pierwszy raz do Grecji(autem) |
Ja z przyczepą (łódką) potrafiłem przenocować pod Wiedniem OEKOTEL, następnego dnia zwiedzanie zamku w GRATZ i obiad tam, popo Wenecja i po północy prom do GR. Jak prom był z Triestu to zwiedzanie Triestu było (przyczepę w porcie zostawiałem) Natomiast drogę lądową traktuję jako "szybką" czyli ew spacer do knajpy wieczorem max na postoju |