Przejazd do Grecji przez Słowację, Węgry, Rumunie i Bułgarię.
Po mojemu to w obserwacji i odbiorze przez rodzinę tkwi problem. Bo załóżmy teoretycznie, że znajomi mieli poważniejszy wypadek i odbiór ich byłby niemożliwy, tylko transport medyczny. Wtedy niestety ta karta nie pomoże, a koszty transportu medycznego są spore. Gdyby wypadek był w pobliżu prywatnej służby zdrowia a sytuacja by tego wymagała by tam ich zawieźć, to karta ta również nie zapewni ubezpieczonemu żadnych korzyści.


  PRZEJDŹ NA FORUM