| Trasa przez zachodnie Bałkany |
piekara pisze: Mavromati to przejście najbliższe Saranda/Kamil a Grecja. Jechałam nim w 2017, o ile nic się nie zmieniło to po albańskiej stronie mocno dziurawa i wąska droga, ale do przeżycia, po greckiej stronie to wręcz autostrada. Nie wiem, którędy jechałaś, ale tam jest bardzo dobra droga, Pomimo, że jednopasmowa to szeroka, zwęża się dopiero przed Sarandą, tylko trzeba jechać SH97. Gorsza (węższa), ale ładna wid0kowa, jest po stronie greckiej, ale od Igumenitsy jest autostrada. Natomiast droga na Kakavię jest w górach, kręta i dość wąska. Poza tym od Czarnogóry do Albani jest dobra droga (jechaliśmy w zeszłym roku od Kotoru do Szkodry) wzdłuż wybrzeża. W Czarnogórze zbytnio nie podgonisz, bo duży ruch i jak mieliśmy w zeszłym roku na trasie wypadek to na 3 godziny zamknęli ruch. W Albani natomiast największe wyzwanie to przełęcz Logara (jeśli ma być wzdłuż wybrzeża). Jest bardzo kręta i wąska. Jak zaczynasz we Wlorze się wspinać to kończysz pod samą Sarandą. A potem masz drogę z Sarandy na Kakavię, czyli praktycznie na Girokastę (Wąsko i dużo zakrętów) - widokowo super, ale nie dla kierowcy, i potem się trochę poprawia. W Internecie pełno jest filmików z tej trasy, warto wcześniej zobaczyć. Przez Albanię jest też droga w głębi kraju, ponoć lepsza, ale ja jechałam tylko jej częścią od Ochrydy do Wlory |