Pierwszy raz do Grecji(autem) |
Nie, jeździmy zgodnie z limitami. A to jak jest wyskalowany licznik w samochodzie to już indywidualna sprawa, ustawienia samochodu itp. Pamiętaj, że w Serbii są na autostradach odcinkowe pomiary prędkości między bramkami. Płacisz za przejazd, a tuż za bramką policja macha, abyś zjechał na bok. Nie licząc tego, że stoją z fotoradarem. |