Chorwacja w Schengen
    ziemniak pisze:

    I co? I jak dalej? Jakie jest Wasze zdanie? Jak Chorwacja i jak też Grecja zmieniła się w przeciągu ostatnich kilkunastu lat? Proszę rozwińmy ten wątek. Możemy poczytać zdanie realnych ludzi, nie jakiś trolików z mediów społecznościowych.

    Czytałem trochę o "greckim" piwie i myślę, że w sklepach jest podobnie jak w Chorwacji gdzie w ciągu kilku lat praktycznie wszystko co chorwackie zniknęło z półek sklepowych, zostały tylko nazwy przejęte przez wielkich. Niby wolny rynek, niby kapitalizm, ale... diabeł

    My wciąż szukamy tego co niebanalne, co daje poczucie większej swobody. Znajomi pytają po co Wam tyle tłuc się na te Chalikidi, Albanii, jezioro Ochrydzkie. Chorwacja zmieniła klimat, choć dalej oferuje mnóstwo dzikich miejsc, małych miasteczek gdzie ludzie żyją swoje.

Cześć
Grecy pozostają Grekami,choć kryzys przycisną ich bardzo i to widać[w Tesalii gdzie jeżdżę ponad 40% młodych ludzi jest bez pracy],na szczęście Grek pozostał sobą ze swoimi zaletami i wadami,piwa greckie greckimi pozostały,nawet powstał szlak piwny[w którymś wątku link dodawałem],na temat Chorwacji się nie wypowiadam,bo znam tylko z relacji znajomych,natomiast były różne drogi prywatyzacji:niezłe polskie browary zostały sprzedane wielkim koncernom i momentalnie zmieniła się technologia produkcji-teraz to wyroby piwopodobne,a w takiej Słowacji[którą mam o rzut beretem]browary przeszły w ręce prywatne miejscowych przedsiębiorców z zachowaniem tradycyjnej receptury i ich piwa biją nasze na głowę,co więcej-kilka lat temu Słowacki przedsiębiorca kupił nieczynny browar w Grybowie,pamiętający czasy Franciszka Józefa i warzy tam doskonałe piwa tylko z naturalnych składników wykorzystując m.in.polskie chmiele.
Swobody i autentyczności w Grecji Ci nie braknie bo to kraj gdzie przepisy są....po to by się do nich nie stosować,większość sklepów to nie Lidle i inne sieci, tylko greckie gdzie 90% asortymentu to greckie produkty,fast foody greckie,kafany greckie,tawerny greckie itd.


  PRZEJDŹ NA FORUM