Chorwacja w Schengen |
dodam, że na polach w Iria pracowali Albańczycy a obecnie pracują napływowi z Afryki no ale uprawiają GR odmiany warzyw ciągle ale widać ze starają się walczyć o "narodowe przysmaki" https://greekcitytimes.com/2023/04/03/greece-battles-athenos-feta/ Nie pamiętam co jadłemna Krecie 25 lat temu i czy do wszystkiego były serwowane frytki (jak teraz) W mojej ulubionej tawernie mięsnej w Iria też proponują frytki/ryż ale i lalny makaron wylądający jak ryż Pamiętam Włoch 24 lata temu i zdziwienie kelnera, ze Niemieccy turyści tylko mięcho i frytki i kolę / piwo chcieli I teraz w każdym kraju turystycznym większość zamawia standardowe napoje piwo (nie wiem czy największe marki w GR nie są przejęte przez dużych graczy( colę, fantę. Jedynym lokalnym napojem jest woda i domowe wino, wyciskany sok (zamawiamy tylko to) (mówię, że o piwie nie wiem) Kiedyś funkcjonował napój z winogron rozcieńczany wodą - nigdzie teraz nie wdziałem Globalizacja (we are living in America - Ramstain polecam) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> o proszę cenią swoje piwo i popierają lokalnych producentów https://www.thegreekvibe.com/all-you-wanted-to-know-about-greek-beers/ Na marginesie owoce morza w restauracji nie są drogie bo często nie są Greckie !!! Natomiast lokalne świeże ryby (nie sardynki) to już duży koszt |