Kokino Nero
czyli dlaczego warto lub nie warto się tam wybrać
Tradycji stało się zadość-dzisiaj wspólnymi siłami od rana gotujemy leczo:kiełbasa i kabanos z Polski,reszta produktów z greckiego targu.Zawsze w ciągu pobytu przynajmniej raz leczo i uczta z grilla-z Nikosem wynosimy ogromne palenisko,sporo drewna do środka i gdy to drewno w żar się przemieni dopiero wtedy krata i produkty[zamawiamy u rzeźnika surowe,przyprawione bifteki i przygotowane,zamarynowane souvlaki:jagnięce,wieprzowe,drobiowe-wedle uznania]amatorzy ryb kupują je rano z samochodu chłodni i tak co roku aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM