Wspomnienia - retrospekcja !
knajpy które świetnie karmiły w rozsądnych cenach mocno podrożały. W tawernie mięsnej w Iria za 5 osób z sałatką, domowym winem (to akurat taniocha) woda, drugie dania przystawki płaciłem 23 - 30 EUR. Teraz to będzie 40-50 za to samo

Knajpy które uznawałem za dobre ale "trzeba zapłacić" praktycznie pozostały na podobnym poziomie (lub bardzo niewielka zwyżka)

Kwatery ? W Iria za 50 EUR wynajmowałem 2 ap (w sumie za 2 razem 50 EUR)
Teraz jeden to 60 EUR

Z moich obserwacji te perełki cenowe (niska cana i jakość) podrożały
Generalnie widzę, że userzy z Cro interesują się GR bo "dużo taniej"

Nawet jeżeli tak jest to dłuzszy dojazd czy samolot i wynajem auta nie zrównują lekko całkowitych kosztów

Ja lubię brak tłumów, brak pośpiechu (w tym przy jedzeniu bo kolejka), brak wszechobecnych opłat (zwłaszcza przy łodce małej), życzliwość (której nie odczuwałem w CRO) i wiele innych

Ale rozumiem też, że rodziny planują wydać jak najmniej i szukają róznych kierunków
Podejrzewam, że hitem byłyby wątki "gdzie wydać jak najmniej w GR i być zadowolonym" czy jakoś tak
"najtańsze kwatery blisko morza" .... "folderowe widoki za grosze"


  PRZEJDŹ NA FORUM