Przejścia graniczne
opinie, porady
U mnie jest w zasadzie stały rozkład jazdy : Warszawa, granica Hu-Serbia i nocleg gdzieś blisko. Następnu dzień to dojazd w okolice Joaniny lub Larissy i znowu nocleg. Ostatni dzień to jeszcze turystyczna jazda na miejsce, Tolo lub okolice Zacharo.


  PRZEJDŹ NA FORUM