KALAMITSI czy ktoś był? |
jannik pisze: Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi i opisy. Już wiem, że główna plaża jest nie dla nas, ponieważ unikamy jak ognia miejsc, gdzie się wypożycza leżaki i uprawia sporty wodne. Mieszkamy w dużym mieście, przez cały rok mamy tłok, szum, sporty, wrzaski, rozrywki, aktywne formy "wypoczynku" itp itd. W Grecji szukamy wytchnienia, kontaktu z przyrodą, za dala od rąbiącej muzyczki i rozentuzjazmowanej 30/40 letniej "młodzieży". My tylko na takich plażach stajemy ale..kamperem. Nawet teraz zimujemy od miesiąca na Peloponezie..jeśli interesują ciebie jakieś konkretne miejsca (miejscowości) to pisz a postaram się coś skrobnąć lub wrzucić jakieś fotki..możesz na email: bogdanczw24@gmail.com Pozdrawiam grekofanów |