Kokino Nero czyli dlaczego warto lub nie warto się tam wybrać |
Pawel_Wawa pisze: A może to bakteria, znajomi donosili na wiosnę, że we Włoszech całe hektary wymarłych oliwek i dziwi się, że ja będący co chwilę w gr nie słyszałem o tym zjawisku. pzdr Tego nie wiem,piszę co usłyszałem,Kokkino Nero leży w północnej Tesalii,jakaś przyczyna być musi,bo w całej okolicy lokalnej oliwy od gospodarzy nie ma a odkąd pamiętam zawsze była. |