Trasa przez Rumunię i Bułgarię
Witam wszystkich, cieszę się bardzo, że trafiłem na to forum i wszystkich forumowiczów. Od ponad 10 lat z żoną podróżujemy co roku na Zakynthos samolotem. W latach 2023-2024 mieliśmy przerwę. W tym roku chcielibyśmy powrócić do naszej tradycji ale nasz model rodziny zmienił się i mamy w tej chwili dwójkę maluchów (rocznego syna i miesięczną córkę). W związku z tym że biura podróży robią wielkie problemy na podróże z dwoma niemowlakami i największe biura w Polsce nie są w stanie zaoferować nam żadnej oferty na Zakynthos (Laganas-Kalamaki) postanowiliśmy się nie poddawać i zrobić to inaczej...tak jak Wy samochodem. Przy okazji zamieniając nudne latanie na trochę widoków. Podróż z dziećmi wiemy, że jest trudniejsza niż dorośli ale już przeżyliśmy z synem dwie podróże po 15 godzin więc dajemy radę. W związku z tym mam do Was pytanie...jaka trasa na dzień dzisiejszy jest przez Was przetestowana i możecie polecić...może jakiś nocleg w konkretnym miejscu. Żeby nie było za łatwo to mamy swoje "wymagania" czyli:
-podróż z jedną przerwą na nockę byle tylko naładować baterie przez drugim dniem
-omijamy kraje nie będące w UE (więc Serbia i Macedonia odpadają a takich podroży tutaj było najwięcej)
-potrzebna trasa na której Mercedes V-klsa ekstra długa nie polegnie na jakiś drogach i nie zawiśnie na brzuchu (ok 5,4m) ale może są tu kamperowcy którzy jechali przez Rumunię i Bułgarię i mogą potwierdzić że nie ma problemu.

Czy gdzieś w którymś kraju tranzytowym trzeba na coś uważać, może tankować albo nie tankować gdzieś, jakieś porady? Kwestia winiet jest pomijalna bo już wiem że wszędzie (poza Grecją) mogę zrobić to online. Może ktoś z Was ma dzieci i z nimi taką trasę zrobił. Wszelkie informacje mile widziane. Wiadomo że z dziećmi co ok 3-4 godziny robimy przerwy (chyba że akurat smacznie śpią to wtedy przemy do przodu ile się da zanim będziemy musieli zrobić przerw. Już widziałem że ktoś polecił przerwę w miejscowości Sybin..ale może jakiś hotel konkretny polecacie?

Będziemy bardzo wdzięczni o aktualne informacje i porady. Czy to jest realne do zrobienia w 2 dni...a raczej żeby zdążyć na prom w Kilini 2 dnia...potem to już formalność. Może takie podróżowanie nam się spodoba i wraz z latami u dzieci częściej będziemy robić takie podróże.

Pisałem w innym temacie ale dopiero teraz zalazłem, że ten jest na czasie bardziej wesoły


a może trzymać się w całości E79 i nie kombinować?


  PRZEJDŹ NA FORUM