Trasa przez Rumunię i Bułgarię |
Acha, czyli jedziesz w środku tygodnia, to lepiej przez Serbię. W weekend są duże kolejki na autostradowych przejściach granicznych Hu/SRB i SRB/Mk. W tygodniu w Rumunii jeździ dużo tirów, a tak nie ma cały czas autostrady, jak na takiego trafisz w górach to się kijowo jedzie, bo czasem masz serpentyny i nie ma gdzie wyprzedzić. W weekend tiry w Rumunii mają zakaz jazdy przez dzień, oprócz tych z szybko psującymi się ładunkami. |