Oczywiście pozdrowiłem ,wczoraj udaliśmy się do punktu serwisowego tel.kom.,miał trochę namieszane w telefonie,zdjęcia w różnych aplikacjach,dużo wyskakujących reklam itd.,młoda dziewczyna tam zatrudniona pracowała pół godziny,Vangelis tak ją zbajerował,że nie wzięła od niego ani złotówki,pamiętam jak pracował jako rezydent[już wtedy był wiekowy]a zawsze otoczony wianuszkiem pięknych Polek  |