Kryzys w Grecji
informacje z mediów i inne...
Taka niewypłacalność, nawet jeżeli nastąpi to będzie miała różny skutek w zależności od aspektu... To co będzie oznaczało dla danego kraju jako ogółu społeczeństwa trudno przewidzieć. Czyste spekulacje. Dlatego lepiej nie gdybać. To samo się tyczy aspektu Państwa jako instytucji. Można powtórzyć po kimś modne ostatnio powiedzenia "Efekt Domina" albo "Efekt motyla" oczko Wszystko OK, tylko jak się już coś powtarza to dobrzej jest to wcześniej przeanalizować co by czasem głupot po kimś nie powtarzać... Bo na ten przykład taka niewypłacalność ma się do nas jako turystów odwiedzających ten zapewne piękny kraj (o czym mam zamiar się przekonać za kilka miesięcy)jak piernik do wiatraka. Kryzys kryzysem, a ludzie żyją dalej. Co to oznacza ? Myślę że nie ma czego się bać, oj co najwyżej kilkugodzinnego strajku na promach, lub przejściu granicznym (jeżeli Unia zrezygnuje z Grecji jako członka). Zwykli mieszkańcy będę dalej żyli tak jak dzisiaj. Będą się kłaść spać, rano budzić, jeść śniadanie i tak dalej... A my tak samo do nich dotrzemy jak zawsze tą samą droga (przecież asfaltu nie zwiną), tym samym promem, pozdrowimy tym samym uśmiechem... Ja osobiście życzę Grecji jak najlepiej i mam cichą satysfakcję ze jadąc tam w tym roku, zostawię w tym kraju kilka Eurasków. Jak to mawiają najstarsi górale, grosz do grosza ..... oczko Na pewno rozumiecie o co mi biega...

Druga sprawa to polityka. mam ogromny szacunek, respekt i pokorę do Polityki, ale nie mam za grosz do polityków. Jak słyszę co za głupoty gadają w mediach w tematach o których akurat mam spore pojęcie (ostatnio ACTA) i przez analogię myślę sobie że w innych tematach jest podobnie, tyle że nie znam się i nie mogę tego zweryfikować, to mnie szlak trafia że takie rzeczy się dzieją. Przecież na politykach i dziennikarzach w dzisiejszych czasach leży przeogromna odpowiedzialność za swoje słowa. Bo to te słowa doprowadzają do takich tragedii gospodarczych i nie tylko. Jedno głupie nieprzemyślane zdanie które poleci w eter, wpadnie ludziom w uszy i gotowe. Dalej tzw. marketing mówiony zrobi resztę... TO jest realny efekt domina… Nawet wymyślono takie ładne określenie no to, Jak ono brzmi ......hmmmm, zdajsie SPEKULACJA...

Pozdrawiam.
Rafał


  PRZEJDŹ NA FORUM