Korfu - Czerwiec 2012 - pierwszy raz (własnym wiktem) |
taurus pisze: Moim zdaniem nie,ale zawsze wymieniałem 100 euro w Serbii na bramki ponieważ moje dzieciaki zawsze jakieś słodycze i owoce po drodze chciały Coś w tym jest,za paliwko i słodycze ![]() Zresztą tak samo ma się w przypadku Chorwacji tylko że za przejazd można kartą płacić, jeździłeś to wiesz że np.obcej waluty poza euro niema sensu w PL kupować... Do Chorwacji najlepiej wziąć złotówki ![]() |