Wakacje 2012
Kto, gdzie, kiedy??
Ja jakoś nie mam obaw o pieniądze i kwatere. Może dlatego że jedyne miejsce gdzie zostałem wielokrotnie oszukany to Polska. No raz w Chorwacji ktoś prze de mną na stacji próbował zatankować na moje konto i uciekł ale to też był Polak więc na jedno wychodzi... Pewnie że czasami gdzieś na bramkach na autostradzie się zdażało ale nie biorę tego pod uwagę. To zdaża sie wszędzie, a po za tym dla tej Pani lub pana w okienku nie ma znaczenia skąd jestem, dla niej to tylko kolejny kierowca. Zawsze staram się do ludzi podchodzić z życzliwością i uśmiechem. Przeważnie odpłacają tym samym...


  PRZEJDŹ NA FORUM